Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek / tydzień 1

Wczorajszy zabieg obiady w pracy zdał egzamin tak że faktycznie nie byłam głodna i jakoś przetrwałam. Zjadłam jeszcze wieczorem mięso z obiadu i fasolkę ale na ziemniaki nie miałam ochoty. Byłam nawet w maca i tez nic nie wzięłam bo nie miałam ochoty :)

Pilatesu jak zamierzałam nie zrobiłam niestety, ale dziś za to do pracy przyjechałam rowerem, mam zamiar poćwiczyć pośladki jak wrócę.

DzieńPoniedziałekWtorekŚrodaCzwartekPiątekSobotaNiedziela
Treningbieganie 45 min.
+ 15 elipsa
rower 52 km
Dieta1500 kcal
(dzień
bez słodkiego)
  • Halincia01

    Halincia01

    8 maja 2014, 00:16

    rower 52km wow!

  • piatek55

    piatek55

    6 maja 2014, 20:32

    Wow dużo tych km :D

    • agab2

      agab2

      7 maja 2014, 09:16

      bo do pracy daleko :)

  • fokaloka

    fokaloka

    6 maja 2014, 15:43

    52 km na rowerze, super wynik :) aż żałuję, że nie mam roweru w Krakowie :(

  • poprostu_FIT

    poprostu_FIT

    6 maja 2014, 14:59

    tak trzymaj! :) polecam Mel B na posladki :) i sie strasznie podoba

    • agab2

      agab2

      6 maja 2014, 15:35

      no właśnie te będę robić :) dość łatwo się zmobilizować do nich bo nie są az takie ciężki :)