Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:))


i wypasiona owsianka na śniadanie czyli 547 kalorii he, no co niedziela to sobie dogodziłam  co:))
i kawa bo dawno nie było- 45 kal
i drugie sniadanko- 364- jogurt z jabłkiem, (1,99/kg mniam ) i zarodkami i musli. Dobre:)
956 na razie;) a jeszcze obiad u mamy chyba bedzie spaghetti z sosem bo daaaaaaaawno nie było:)
 Dobre .. makaron z gotowanym, delikatnym miesem z indyka w sosie pomidorowym,  do tego mrożonka warzywna duszona na wodzie z odrobina masła. Kalorii pewnie z 500 no ale trudno. Jutro ryba na parze o. Fląderka.
A jeszce 15 minut gimnastyki było. i pare minut stepera ale doslownie pare bo wiecej mnie sie nie chcialo...aale zwsze coś. POmysł na sniadanko jutro jest , na obiad i kolacje tez.