Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
eksperyment;)


śniadaniowy. Dziś miseczka z musli biedronkowym  fit śniadaniowym, (fajne i sypkie)- + po 10g otrąb żytnich izarodków  pszennych, zalane zimnym mlekiem 3,2% bez innych dodatków. Zastanawiam się, jak szybko będę głodna;) 18,32 , 145, 203, kalorycznie 400 kalorii no to nie tak mało, ale myślę że w normie śniadaniowej (między 300 a 600 ) się mieszcze- więc luzik.
 o to pozeram:)



II śniadanko- były fisztaszki ok 100 kal + 120 słodkości
III zupa pomidorowa z ryżem ok 350 k
IV no chodzą placki ziemniaczane;) zobaczymy  i mniam łobuzy- dzis dzien niedrowy na 7 dni zawsze jakiś wypadnie, wiec dzis były placki ziemniaczane, smazone hmm daaaaaaaawno nie było, do tego zielona sałata z oliwa, ogólnie obiad ok 700 kalorii jak nic , moze ciut mniej ale co tam.
ok 1670;) 
V i na konie: jajko na miekko sztuk dwie;) 155 kalorii  czyli 1825 kalorii,no troche więcej l tez trochę więcej spalonych;)



kalorie spalone: ok 320 ( dłuuugi spacerek sobie zrobiłam;)) + troche wieczornej lekkiej;)
  • SandyCastle

    SandyCastle

    12 kwietnia 2013, 09:45

    norma sniadaniowa to 300-600kcal ?! hmyy...sporo :) a musli wyglada smakowicie :)