Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oby tak dalej


Waga dzisiaj pokazala 89, czyli spada :)
Przez ostatnie 2 dni bardzo duzo chodzilam, pocwiczylam troche zumbe, zrobilam 8 minutówki na brzuch az mam zakwasy ale przynajmniej wiem, ze mam miesnie pod tluszczem :)
Z jedzeniem tez wpadki nie mialam, od 3 dni nie jadlam nic slodkiego.
Zawsze tak mialam, ze jak juz zjadlam cos, czego nie powinnam to juz sobie odpuszczalam bo przeciez i tak zgrzeszylam to moge sie najesc do bolu, tym razem tak nie bedzie!!!
Boże Narodzenie i Sylwester za nami, Wielkanoc dopiero w kwietniu... – Więc czas na dietę
  • Eva_083

    Eva_083

    4 stycznia 2014, 11:13

    Z tym jedzeniem mam tak samo! Pozdrawiam trzymam kciuki

  • sloneczkoko

    sloneczkoko

    4 stycznia 2014, 10:14

    Dasz radę , a spadająca waga to ogromna motywacja!