Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowe życie po...


Witam,

Jestem Agnieszka i kilka dni temu przeszłam operację na żołądku, tzn. rękawową resekcję żołądka. Wczoraj przeszłam pomyślnie test szczelności mojego nowego malutkiego żołądka i dziś wróciłam do domu :D

Wczoraj po teście mogłam do końca dnia wypić 500ml wody niegazowanej. Dziś w szpitalu na śniadanie dostałam pół szklanki wodnistego kleiku z kaszy manny - nigdy nie lubiłam tego, a dziś mi smakowało jak nigdy dotąd. Teraz popijam wodę i gotuję sobie bulion z kawałka piersi kurczaka i warzyw (marchewka, pietruszka, seler) - będę mogła wypić do końca dnia 600ml bulionu. :)

Każdego dnia mogę wprowadzać dodatkowe kleiki na wodzie z ryżu, kaszy jęczmiennej, płatków owsianych lub odtłuszczone: mleko, jogurt naturalny, za mlekiem nie przepadam więc pewnie zdecyduję się na jogurt ;)

Ogólnie w ciągu dnia do 14 dnia po zabiegu mogę przyjąć max 1200ml płynów.

Do diety muszę wprowadzić spacery (zawsze muszę mieć przy sobie małą butelkę wody) kilka razy dziennie najlepiej z osobą towarzyszącą bo z niedożywienia można zasłabnąć.

Kilka dni po zdjęciu szwów planuje zapisać się na basen.

A tak, na początku mój stan można nazwać niedożywieniem ponieważ mój organizm będzie miał ograniczone potrzeby na przyjmowane pokarmy, a tym samym nie będę mogła mu dostarczyć wystarczającej liczby kalorii i minerałów. Od czasu do czasu będzie wymagana suplementacja witamin w tabletkach lub płynie.

Bardzo ważnym jest aby każdego dnia dostarczyć organizmowi odpowiednią dawkę białka np. bulion z chudego drobiu lub poprzez nutridrink protein - max 2 na dobę.

Czuję się jakbym zaczynała naukę smaków od początku jak małe dziecko :) i mam nadzieję, że przetrwam te dwa miesiące wprowadzające do stałych posiłków :D

Pozdrawiam

  • aczasleci

    aczasleci

    17 września 2016, 23:23

    Cześć. Też jestem po resekcji. Życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka :-)

  • TrusQa

    TrusQa

    30 sierpnia 2016, 15:46

    wow, brzmi trochę przerażająco. Jak na taki zabieg można się dostać? Ja próbuje zrzuci 50 kg od jakiś 3-4 lat ale przy niedoczynności tarczycy i insulinooporności jest to niemal niemożliwe nie głodząc się lub nie żywiąc się samymi surowymi warzywami 0_0

    • agamrozz

      agamrozz

      30 sierpnia 2016, 20:47

      Moja przygoda z zabiegiem zaczęła się od wizyty w poradni leczenia otyłości w swoim mieście, proponuję takie wyjście :)

  • limonka80

    limonka80

    28 sierpnia 2016, 18:55

    Cześć.Jestem pół roku po sleeve :))) Nie pożałujesz swojej decyzji .Życie ma zupełnie inny wymiar kiedy nie sapiesz,nie pocisz sie jak szczur i zdrowiejesz.Poza tym zakupy ciuchowe nareszcie cieszą :)) Pozdrawiam i życze sukcesów !

  • Ciapolina

    Ciapolina

    25 sierpnia 2016, 08:49

    Hej. Witaj po lepszej stronie życia. Ja już tok po bajpasie. 50 kg na minusie. Życie jest piękne ;) powodzenia kochana

  • agamrozz

    agamrozz

    24 sierpnia 2016, 08:21

    Dziękuję za życzenia i postaram się robić wpisy codziennie :) Pozdrawiam

  • Effta

    Effta

    23 sierpnia 2016, 22:16

    Duuuuuużo zdrówka i powodzenia! :)

  • anita.8080

    anita.8080

    23 sierpnia 2016, 22:13

    Hej, ja za miesiąc, chętnie poczytam Twoje odczucia świeżo po operacji, pisz jak najwięcej :)

  • binga35

    binga35

    23 sierpnia 2016, 16:02

    Trzymam kciuki!!! A gdzie miałaś operacje? We Wroclawiu?

    • agamrozz

      agamrozz

      23 sierpnia 2016, 16:19

      Operację miałam w Lubinie

  • mag2010

    mag2010

    23 sierpnia 2016, 15:32

    zycze powodzenia i szybkiego powrotu do formy

  • ailujj

    ailujj

    23 sierpnia 2016, 15:06

    Życzę dużo zdrówka :)