Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień ważenia


Dziś rano stanęłam na wagę i... w końcu1kg mniej :) czyli 138,5 kg  :D po tych dniach przestoju to nawet każdy gram mniej cieszy.

Jutro zapisuję się do Fitness Clubu więc mam nadzieję, że waga będzie spadać szybciej. Po wczorajszej wyprawie nic mnie dziś nie boli :D, w nocy tylko miałam mały skurcz łydki, rano łyknęłam multiwitaminkę.

Dzień w pracy minął spokojnie i szybko, aby wszystkie dni takie były :D

  • liwiana

    liwiana

    3 października 2016, 18:02

    Też bym chciała ważyć 75 kg

  • aska1277

    aska1277

    3 października 2016, 17:21

    pewnie każdy gram cieszy :) i daje motywację :) Brawo :)

    • agamrozz

      agamrozz

      3 października 2016, 19:58

      brawo ja... ;-)

  • Ashee.

    Ashee.

    3 października 2016, 17:17

    Gratulacje !!! :)

    • agamrozz

      agamrozz

      3 października 2016, 19:57

      dzięki :)