Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Leze i niekoniecznie kwicze


Leze obie z nogami do gory,m bo mi pomalu odmawiaja wspolpracy. Bola, opuchniete sa... Malo ktore buty pasuja, a przeciez nie wyjde na ulice w starych, brudnych psich uggsach... Ja chce moje stopy z powrotem!!!! Pani doktor zalecila dni ryzowo i owocowe, czyli: jeden dzien na ryzowo, drugi normalnie jesc, trzeci owocowy, czwarty normalny, i potem od nowa w te i z powrotem. Polozne z kolei mowia, zeby przestac jesc tyle nabialu, no ale niby jak, jak ja mam sygnal z mozgu i juz jeden jogurcik stoi i czeka cierpliwie. No nic, ide dzisiaj znow na akupunkture, to powiem Verenie, zeby wbila mi jeszcze jakas igle gratis na te opuchlizne.

KTG w najlepszym porzadku, dzidzia tez, wszystko zamkniete na klucz, nie urodzi sie to dziecko naprawde nigdy.

Nowa kuchenka stoi od wczoraj zamontowana, tadam, ale nie moge jej jeszcze uzywac, bo jakies srubki sa za krotki i kierownik musi sie zatroszczyc o dluzsze, no i najpierw musze przeczytac instrukcje obslugi, wiec jestem zwolniona z gotowania. Oczywiscie, mam mega ochote na jajecznice i inne rzeczy, ktore nalezaloby podgrzac/ugotowac/usmazyc, typowe.

Moj malzonek kochany przyniosl mi dwa peczki rzodkiewki bio, ktore kosztowaly go siedem razy wiecej niz normalne ze sklepu:))) Ale licza sie dobre checi, tak czy nie?

Od soboty pierwsza przespana noc, wiec kilka nstepnych pewnie znow bede sie krecic jak szalona, wzdychac, wsciekac sie, wstawac, lazic po domu i przeklinac pod nosem.

Do zrobienia jeszcze: psi pokoj do ogarniecia i okna w jadalni i koniec kropka. Wczoraj sobie salon ogarnelam, powyrzucalam wszystkie gazety i od razi sie ladniej zrobilo:) Kilka dekoracji swiatecznych, za oknem slonko i jest pieknie:)

I milego dzionka wam zycze:)

  • majarzena

    majarzena

    23 marca 2012, 09:58

    Jeszcze troche, wytrzymasz i dopiero sie zacznie:) Bedziesz zyczyla sobie, zeby ten pieciolatek zamknal w koncu dziob i wlazl spowrotem tam skad wylazl:) Z doswiadczenia. Pozdrawiam

  • izulka710

    izulka710

    22 marca 2012, 12:46

    To się kierownik postarał:)))))Dałaś mu buziaka za to?Miłego dnia tobie też:))))