Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Makaron Shirataki w 100gr ma 6.5 kcal.


Zachęcona wpisem jednej vitalijki na temat tego makaronu,kupiłam 2 opakowania.
Dziś właśnie jadłam na kolacje lekkie spaghetti z tym makaronem i tak:
-dla mnie jest nie do przyjęcia
-ma straszny zapach(mimo iż postępowałam jak na opakowaniu,przelewałam wodą i do wrzątku)
-konsystencja twardej galarety,dziwne
-niezjadliwy,mimo iż dałam za niego dość sporo wylądował w kibelku,zjadłam trochę ale aż mi się odbijało.
Ogólnie lubię experymenty i myślałam że mi posmakuje.
Mam jeszcze jedną paczkę ale prędko go nie zrobię.
  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    24 marca 2014, 12:40

    :) no to jeszcze dwa dni masz!!!:) wieczorami nie jedz, dietkuj lasnie i pocwicz ... Trzymam mocno kciuki!!!:) jest nawet taka dieta 5:2 chyba sie nazywa. Chodzi o to, ze dietujemy bardzo restrykcyjnie przez dwa dni w tygodniu tylko... Nie probowalam. A nawet jesli nie w tym tygodniu, to do celu i tak masz tylko krok:)) super

  • AndzelikaKika

    AndzelikaKika

    22 marca 2014, 23:42

    Dawno temu probowalam i pamietam ze wrazenia byly zadne ani pozytywne ani negatywne. Nigdy nie wrocilam do pomyslu. Nalezaloby sie zastanowic co to w ogole jest jesli ma 6.5 kcala. Jakas niezdrowosc pewnie..... ale niezdrowo jest sie tez objadac :)

  • izunia199011

    izunia199011

    17 marca 2014, 17:08

    Oj to jakies amerykanski wynalazek. Ja bez węglowodanów bym niedała!

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    15 marca 2014, 20:55

    tak, to właśnie ten. ja jem go często. karton już zjadłam, czyli 20 opakowań, a kolejny już też napoczęty. ja go uwielbiam, za brak kalorii w zasadzie. dla mnie nie jest twardy, takie lekkie al dente, ale przynajmniej czuję, że coś jem :) zwykłego też rozgotowanego nie lubię. a zjeść go możesz z tym samym z czym zjadłabyś zwykły:) czyli pomysłów są setki. jedyne co radzę, to zagrzać go kilka minut z sosem, a nie tylko nim polać.dzięki temu przejmie smak sosu i jak widzisz na zdjęciu nawet jego kolor.

  • norseman

    norseman

    7 marca 2014, 23:10

    jeszcze nie miałam okazji go spróbować, ale po takiej rekomendacji chyba nie będę nawet próbowała :D

  • gruszkin

    gruszkin

    7 marca 2014, 23:09

    Nie lubię wynalazków... pasta miso leży kilka miesięcy w lodówce i nie mogę się zebrać żeby spróbować.

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    7 marca 2014, 22:33

    on zupelnie nie ma zapachu po wyplukaniu. a jak sie go potem podgrzeje pprzez chwile z sosem to przyjmuje jego smak. konsystencja faktycznie jest inna niz makaronu, ale zawsze zostaje al dente:)

  • BigMum

    BigMum

    7 marca 2014, 22:32

    hmm ja właśnie zamówiłam 3 opakowania koleżanka mówiła że jest całkiem dobry - no cóż zobaczymy :)

  • KaylaWS

    KaylaWS

    7 marca 2014, 22:24

    a gdzie kupiłaś? :) bo nie mogę nigdzie spotkać a też chciałabym spróbować choć po twoim opisie trochę mniej ;)

  • Angela104

    Angela104

    7 marca 2014, 22:08

    haha xD nie mogło być aż tak źle ;p choć przyznam ; nigdy go nie jadłam :)