Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 7


Oj dziś było ciężko :/ Rodzinne grillowanie i masa przysmaków ale nie poddałam się i wytrwałam, mimo iż namawiali mnie kilkakrotnie. Baaaaaardzo zależy mi na utracie wagi. Od kiedy pamiętam miałam problemy z za dużą ilością wagi. Był tylko jeden okres w moim życiu kiedy dobrze czułam się w swoim ciele. Miałam wtedy 19/20 lat i warzyłam 54kg. Było super. Te wspomnienia motywują mnie do dalszego działania :D
MENU na dziś:
Śniadanie: Surówka z kapusty włoskiej w zaprawie pomidorowej
plus chleb żytni


II śniadanie: Sałatka z buraków z cebulą
sok pomarańczowy


Obiad: 2 paluszki rybne
surówka z kapusty kwaszonej
sok pomarańczowy



Przekąska: 2 pomarańcze

Kolacja: Jaja na twardo z sosem pieczarkowym
grejpfrut

  • Meli54

    Meli54

    27 czerwca 2012, 17:16

    Jejku zazdroszczę, że udało ci się wytrzymać :) Ja nie mam ostatnio aż tak silnej woli :) !!!

  • Ajsza91

    Ajsza91

    25 czerwca 2012, 13:00

    bedzie dorze nie odrazu rzym zbudowano;p

  • syszunia

    syszunia

    24 czerwca 2012, 20:27

    N to gratuluję silnej woli, pozazdrościć:)