Jestem szczęśliwa bo waga cały czas spada i centymetry też. Jednak nie wiem czy to przez dietę, czy przez tryb życia jestem cały czas zmęczona. Zaczyna to być silniejsze ode mnie, i to nie jest lenistwo bo nie leże całymi dniami na kanapie. Po prostu w pracy jestem nieprzytomna, muszę pytać o coś kilka razy bo nie mogę się skupić i tak jakby nie słyszę albo zapominam, nie mogę podnieść takich rzeczy których jeszcze 2 tygodnie temu przenosiłam z pomieszczenia do pomieszczenia. Nie wysypiam się :/ pracę kończę teraz o 22 o 23 już leżę w łóżku wstaje o 6:30 zaprowadzam Małego do żłobka i zazwyczaj brałam się za coś w domu a od tygodnia muszę się położyć chociaż na godzinkę. JA się obudzę to pół godziny dochodzę do siebie :(
Nie wiem co się dzieje, czy to przemęczenie, a może zbyt rygorystyczna dieta, a może jakieś przesilenie wiosenne :/
katie.tychy
8 marca 2013, 11:35może to rzeczywiście dieta... uważaj na siebie żebyś nie przegięła bo zdrowie jest najważniejsze
agnieszka.1988
8 marca 2013, 11:05Wiem że Dukan nie jest dobry już raz zrobił mi krzywdę ale niestety stosując jego zasady chudnę. MŻ już było przez prawie rok i waga stanęła w końcu w miejscu i nic :(
justbo
8 marca 2013, 10:51Myslę, że dieta może mieć tu ogromne znaczenie. Słyszałam, że Dukan nie jest najlepszą z diet i ma różny wpływ na organizm. Poczytaj trochę pamiętników a zorientujesz się że nie trzeba katować się dietami i być głodnym aby tracić kg. Powodzenia i siły życzę