Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Załamka


No i wracam...może tym razem się uda...w zeszłym roku szło całkiem nieźle ale w pewnym momencie przestałam chudnąć a za chwilę zaczęłam znowu tyć:((( powód - otóż nowe leki które uniemożliwiały mi normalną przemianę materii. Koszmar trwał do listopada kiedy to zaczęłam czuć się okropnie i puchnąć, wtedy to odstawiłam leki i zaczęłam się po nich oczyszczać...w styczniu tego roku zaczęłam zrzucać to co przytyłam w poprzednich miesiącach, ale teraz waga się zatrzymała więc potrzebuję pomocy... trzeba znów zakasać rękawy i wrócić do super smacznej diety:)

  • Agnieszka224

    Agnieszka224

    23 lutego 2016, 12:46

    Dziękuję za słowa otuchy:) dietę już wykupiłam i od piątku wracam do gry:) teraz musi być już tylko lepiej:)

  • ksica2304

    ksica2304

    23 lutego 2016, 11:47

    DASZ RADĘ! POWODZENIA:)

  • agulina30

    agulina30

    23 lutego 2016, 11:28

    powodzenia więc, na pewno dasz radę! ja też powróciłam do diety - jest ciężko, ale powoli do przodu!