Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cudowny kurczak


Jestem juz trzeci tydzień,  zaczyna się czwarty.  Nie jest źle,  nie chodzę głodna, . Ostatnio zapachnial mi pieczony kurczak,  uwielbiam, przelknelam ślinę i zrobiłam sobie cos do picia.  Nie skusilam się.  Nie muszę mieć słodyczy,  coli ale lubię mięso i to właśnie pieczone 

  • AGobis

    AGobis

    28 stycznia 2017, 09:44

    Tak ale ściśle trzymam się diety i zjadam posiłki przygotowane więc już kaloryczność wyczerpana

  • agajul

    agajul

    27 stycznia 2017, 22:08

    Ale dlaczego pieczony kurczak nie ? Można nie jeść skóry tylko samo mięsko a najlepiej pierś.

  • ViKiNG.

    ViKiNG.

    27 stycznia 2017, 21:35

    :)

  • roogirl

    roogirl

    27 stycznia 2017, 21:02

    Szczęściara, że cię słodycze nie kuszą.

  • dens71

    dens71

    27 stycznia 2017, 21:00

    To chyba akurat nie problem. Na białku , do tego pieczonym (nie smażonym) super się chudnie :)