HI już jutro w nocy jedziemy nad może ale cię cieszejedyna moja obawa wiąże się z tym że nie będe mogła kontrolować wagi..właże na wage codziennie więc 6 dni bez niej to tragedia..pierwszy raz od rozpoczęcia diety zmierze się z tyloma pokusami naraz ...mam nadzieje że będe tryjumfować na polu walki..choć obiecałam sobie że pozwole sobie na jedną knysze która miała być nagrodą za osiągnięcie 80kg ale zawsze było mi szkoda ja zjeścech o jedzenie się nie boje z tym mi sie uda napewno wzorowo gorzej zzimnym piwkiem..hi hi ale licze na to ze wróce o 1kg lżejsza ..dzisiaj już zaliczyłam 100min. rowerka ..wskocze na niego jeszcze raz wieczorkiem na godzinke + ćwiczenia na uda i brzuch ..dzisiejsze żarełko śniad. 2 kromki razowca z szynka i ogórkiem zielonym..2śnia. mała aktivia..obiad porcja rosołu..kolacja 1/2 serka wiejskiego +mały pomidor+1/2 ogórka zielonego+troszku szczypiorku.. zmykam prasować łachy te które trzeba wziąść bo jutro wszystkiego nie ogarne! Miłego dnia
madziura1989
5 sierpnia 2010, 14:22Baw się dobrze ;) A 1 zimne piwko nie zaszkodzi jeśli w ciągu dnia będziesz jadła mało ;) Buziaki ;)
Tymczasowa17
5 sierpnia 2010, 13:24mORZE super sprawa:_)ja na moich wakacjach przez okno mam ocean ale co z tego jak zimno i wiatr:) zato nad polskim morzem może być cudnie:
qwas
5 sierpnia 2010, 13:23bardzo zazdroszcze takiego wyjazdu ... baw się super :D
malinowa1987
5 sierpnia 2010, 13:12Życze świetnej pogody! Brak wagi to bedzie mobilizacja by się pilnować;D