Nej dobre - se pomyślałam .... upiekłam :)) bez próbowania , hihihi :)) Najlepsze ciasto (oprócz sernika) miodowo-grysikowe , które uwielbiam <3 <3 <3 potrafiłam zjeść pół blachy nieraz (na raz) ale teraz zadowoliłam się zapachem ... :)) stoi dalej na stole , mam nadzieje że ktoś wkońcu przyjdzie i go zje , bo tak na mnie patrzy... :/// dumna jestem z tego że daje rady , jak już miesiąc dałam to napewno będzie dobrze :)) Trzeba pozytywnie myśleć !!! Tak mówi mój Przyjaciel :)) NIE MA LIPY !!!!!! :)))