Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekendowo zaległe.


Weekendowo, bo nie było czasu nic naskrobać, a chcę zanotować sobie, że udało się wytrwać i regularność zachowana. ;) Duuużo warzyw - nauczyłam się ich jeść! Niestety w weekend mniej ruchu, zabawa z siostrzeńcem, była dla mnie przyjemniejsza <333