Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie 25 listopad


1380 kcal

Na kolację zjadłam zamiast tuczących pyszności - twarożek z rzodkiewką i cebulką oraz mnóstwo czerwonej herbaty, którą polubiłam:)

Rano wstałam głodna, fajne uczucie. Zważę się i zmierzę 30 listopada.

W ogóle to mam plan 77-76 kg do Sylwestra ważyć. Wiem, że go zrealizuję. Muszę.