Świrka dziś znów się ważyła i
jest 79,2 kg Fajnie:)
Piękna pogoda, aż chciało się iść na kijki.
-359 kcal spalonych:)
Wiecie, że jak zasypiam - to marzę o tym momencie jak będę szczupła:):):) - jak 4 lata temu...
Świrka dziś znów się ważyła i
jest 79,2 kg Fajnie:)
Piękna pogoda, aż chciało się iść na kijki.
-359 kcal spalonych:)
Wiecie, że jak zasypiam - to marzę o tym momencie jak będę szczupła:):):) - jak 4 lata temu...
geza..
28 marca 2016, 20:37Z pewnoscia ten moment nadejdze!! :))pozdrowionka