Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Krok po kroczku


Dziewczynki ogarnęłam się :D.Dzisiaj waga pokazała 96,3 kg także brnę dzielnie do celu :). Dietkę znów trzymam na 100% chodź delikatnie zwiększyłam kaloryczność, przecież ja już całe życie muszę tak jeść więc staram się spożywać wszystko ale zdrowiej i rozsądniej :p. Wczoraj robiłam porządki w szafach i zrobiłam kolejny krok w postanowieniu : ŻE JUŻ NIGDY NIE BĘDĘ TAK OTYŁA, otóż wyrzuciłam wszystkie za duże ubrania! Koniec z patrzeniem na te namioty które nosiłam :(. Teraz ubieram się bardziej kolorowo i staram się by te ubrania były dopasowane a nie luźne jak do tej pory ;). Podobam się sobie, podobam się mężowi a z czasem będzie jeszcze lepiej. Nawet wracam do noszenia butów na obcasie :D

Kobitki walczmy o siebie bo warto!

  • saphira1

    saphira1

    20 kwietnia 2016, 08:47

    Tak trzymaj ! :)

  • angelisia69

    angelisia69

    20 kwietnia 2016, 06:23

    i dobrze ze mimo nadwagi i tak dbasz o siebie na zewnatrz,szczesliwa kobieta to zadbana kobieta i nie tylko waga sie liczy,bo mozna promieniec majac nawet nadbagaz do zrzucenia.Powodzenia i dalszych spadeczkow