Już prawie osiągnęłam -30 kg więc zmieniłam mój cel na 80 kg :) Powolutku do celu to moje motto. W sobotę jedziemy nad Polskie morze i już nie możemy się doczekać. W pracy czeka nas intensywny okres, jak to przed urlopem :) A potem laba, ale na pewno będę uważała co i ile jem :) Będzie łatwiej bo mamy w planach dużo zwiedzania no i pewnie spacerki po plaży :) Więc ruch będzie większy niż w domku :) Czas odpocząć fizycznie i psychicznie :) Po powrocie wrzucę fotkę z wakacji :) Kobitki dzielnie walczcie o siebie :)
nie.od.jutra
1 lipca 2016, 10:18brawo! Dalszych sukcesów i udanego urlopu :)
annaewasedlak
28 czerwca 2016, 10:04Brawo dla ciebie dużo pracy nikt nawet nie wie jak duzo trzeba walki by zejść do dwóch cyfr.Pozdrawiam
Dorota0210
27 czerwca 2016, 19:59Szacun, gratulacje!! Odpoczywaj (aktywnie), zasłużyłaś :-)
spelnioneMarzenie
27 czerwca 2016, 10:05super i baw sie dobrze :)
hanisiar
27 czerwca 2016, 01:43Jest 1:40, środek nocy i zamiast spać, to ja czytam twój pamiętnik. Przeczytałam calutki, łącznie z komentarzami. No po prostu szacun, przede wszystkim za wytrwałość. Brawo TY! No to zaczynam cię gonić. Bardzo mnie zmotywowałaś ;-) Pozdrawiam i udanych (czyt. aktywnych) wakacji ;-)
HoneyMoons
26 czerwca 2016, 22:50Super, gratulacje! <3
megiagnes
26 czerwca 2016, 22:44Gratulacje utraty tylu kg ....miłego wypoczynku ;)