Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wiedziałam, że można na was liczyć! Dziękuję!




Jeszcze, od czasu do czasu, jak trafię na to w sklepie, piję taki soczek. Też działa, ale muszę wypić z pół butelki, bo jak szklaneczkę, to tak słabo
Same śliwki na mnie nie działają, ale wypróbuję namaczane.
Czasami dobre efekty mam po kiwi, surówce z czerwonych buraków, makowcu, chociaż mak podobno działa wręcz przeciwnie...

Dziękuję za wszystkie pomysły i propozycje. Bardzo podoba mi się  ten sposób z kefirem i maślanką. Faktycznie nie piłam tego ostatnio za wiele.
  • paskudztwoo

    paskudztwoo

    6 marca 2010, 16:20

    a odciśnieta woda z kapusty kiszonej???

  • uleczka44

    uleczka44

    6 marca 2010, 13:13

    jeszcze jeden niezawodny sposób - obiad w barze szybkiej obsługi. I odbyś zdążyła dolecieć.

  • maja30051983

    maja30051983

    6 marca 2010, 07:50

    Sprobuj z sokiem z kiszonej kapusty.. z cukiniami gotowanymi na parze z dojrzalym kiwi na czczo, ze sliwkami, burakami.. ahaha.. Boshe.. Tez tak dawniej probowalam, a teraz wiem ze poprostu musze duuuuuuzo pic, bardzo duzo.. i ruszac sie jak najwiecej.. to pobudza jelita i jest o niebo lepiej:)

  • renianh

    renianh

    5 marca 2010, 22:22

    Wszystkie rady jedzeniowe uważam za słuszne ,ja dodałabym ruch ,na mnie działa najlepiej.jak się poćwiczy to i jelita zmuszone do pracy szybciej wydalają .

  • Isabel1973

    Isabel1973

    5 marca 2010, 21:50

    każda broń dobra do walki...:))