Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powoli wracam do siebie




Dzisiaj waga 83,6 kg.
Przytyło mi się :((
Dobrze, że tylko tyle, bo nie robiłam nic, tylko żarłam i to same wysoko kaloryczne smakołyki.
Chwyciłam mega doła, prawie depresję. Na co dzień, kto mnie nie zna, mógł nie zauważyć, ale ja wiem, ile mnie kosztowało, żeby rano zebrać się do pracy i cokolwiek z sobą zrobić.
Teraz nie mam powodu, żeby czuć się lepiej, ale jak się nie ocknę, to polecę w przepaść.
Książę małżonek wykręcił mi kolejny, w zasadzie stały już numer i to mnie otrzeźwiło.
Ja mam być tą starą, brzydką, grubą, zaniedbaną, głupią i wredną żoną ze wszystkich dowcipów o zdradzających mężach?!!
O, niedoczekanie!!!!
Będę wredna, ale zgrabna i powabna!
Wczoraj nawet po dłuuuugiej przerwie wsiadłam na rowerek i przejechałam 25 km zaciskając zęby z wysiłku i złości, że 2 miesiące przepadły. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem! Do roboty!
  • TwardaJa

    TwardaJa

    20 czerwca 2010, 20:36

    Kochana, nie poddawaj się. Facet nie powinien Cię do takiego stanu doprowadzać.... ale spójrz an to z tej strony : Ocknęłaś się. Postawiłaś się. Dajesz radę. Jesteś silna! Silniejsza od niego! Lepsza! i tak trzymaj!

  • ggraa

    ggraa

    20 czerwca 2010, 14:49

    ...ehhhhh te chłopy!!!! mysla ,że nas wykończą ,ale się mylą-- my jesteśmy silne , piekne i tak łatwo się nie poddamy !!!! Również walczę z całych sil mimo wielu przeciwności i wiem ,że nawet jeśli On tego nie doceni ja bedę szczęśliwsza....

  • renia1963

    renia1963

    18 czerwca 2010, 21:42

    Dobrze, że do nas wróciłaś.Cieszę się że nie porzuciłaś Vitalii. Czułam że coś się u Ciebie kręci. Niestety znam te klimaty również.Te doły również. Dasz radę , wracaj na szlak rowerowy bo brakuje nam Ciebie. Tak jak piszesz, do roboty, będziesz zapewne zgrabna i powabna!!!! Walcz dla siebie.Pozdrawiam

  • oficjalnaJ

    oficjalnaJ

    18 czerwca 2010, 11:36

    o żonie brzydkiej, wrednej i grubej, której mąż wycinał podobne numery. Skończyło się zgodnie z Twoim postanowieniem: była wredna, piękna i powabna, a on mały i rozdeptany jak robak. Trzymam kciuki za mocną kobitkę :-*

  • zosienka63

    zosienka63

    18 czerwca 2010, 11:28

    I tak trzymaj kochana , nie rób tego dla męża , zrób to dla siebie , bo warto . Wiem to po sobie , wiem i czuję się szczęśliwa . Będę do ciebie zagladać i wspierać . pozdrawiam . Stasia

  • jolajola1

    jolajola1

    18 czerwca 2010, 11:26

    ja osobiście juz się o Ciebie martwiłam...... byłaś wciąż i nagle Cie nie ma !!! niedobrze! nigdzie Cię nie ma, oj...... a facetem osobistym bardzo sie nie przejmuj, to gruboskórne stworzenie, oni tak maja w genach, że numery wykrecaja, a że kobietę to boli... dla nich nieważne

  • boguniap82

    boguniap82

    18 czerwca 2010, 10:12

    powodzenia Ci życzę :D miłego dnia

  • laura300

    laura300

    18 czerwca 2010, 08:47

    Jak dawno Cię nie było...Cieszę się że wróciłaś i mam nadzieje że będziesz często:* Kochanie..To nie Ty Jesteś "głupia,gruba i brzydka"tylko to Twój mąż Cię nie docenia!!!! Czas pokazać mu i całemu światu że stać Cię na dużo!!!!!Walcz o siebie!!!!Poszukaj w sobie siły,nadaj swemu życiu blask-dla siebie!Bo nikt inny,tylko my same musimy walczyć o siebie.I masz rację..nie ma co płakać,stało się.Czas byś podniosła się nad tym co było,i zaczęła myśleć tylko o sobie,swoich potrzebach ,swojej przyszłości .Tulę Kochana i wierzę że Jesteś ponad tym wszystkim,pomimo problemów,a może dzięki nim stajemy się silniejsze i mocniejsze :* Ściskam Kochanie mocno :*:*:*

  • Isabel1973

    Isabel1973

    18 czerwca 2010, 08:10

    we wszystkich planach...a tych "wrednych" najbardziej:))))

  • sagru

    sagru

    18 czerwca 2010, 07:53

    Oj ci faceci.. To oni są wredni. Nie zasługujesz na to, ale niestety niektórzy tacy są. Trzymaj się, jestem z Tobą. Pokaż, że zasługujesz na lepsze traktowanie.

  • malgocha0411

    malgocha0411

    18 czerwca 2010, 07:48

    Cóż Ci mam poradzić cóż powiedzieć ...walcz o siebie dla siebie...pozdrawiam cieplutko