Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
{< @ >}



Wreszcie przyjemne środowe zmienianie paska 
Bo już powoli zaczęłam wątpić w swoje możliwości i wytrwałość, ale nie odpuszczałam, szczególnie w rowerkowaniu, bo z paszą bywało różnie.
I dziś 86,9 kg, czyli prawie 2 kg mniej niż przed tygodniem 
Tym samym strzeliła mi 10 od początku roku! Może to nie jest wyczyn, jak na 5 miesięcy, ale mnie się podoba i jak tak dalej pójdzie, to do końca roku będzie 24 mniej! I takie są plany 
Do tych 2 kg przyczyniła się wirusówka żołądkowa, ale tendencja spadkowa się utrzymuje, tym bardziej, że w poniedziałek zaliczyłam totalne wciąganie wszystkiego co na drodze i na poboczu. Wczoraj było już wszystko (lub prawie wszystko) pod kontrolą, bo pojawiła się @ i wyjaśniła okoliczności poniedziałkowego zajścia. 
Rowerkowanie zaliczone, nawet byłam wczoraj na basenie.
Tylko do roboty mi się nie chce 
  • ania9993

    ania9993

    31 maja 2013, 00:17

    Widze, ze jest czego gratulowac-2kg miesiecznie to dobry plan:) PS nie wiem czemu nie pojawiasz mi sie na glownej mojej stronie-widze twoje wpisy dopiero jak tu zajrze (mam tak z kilkoma Vitalijkami) ale to nie szkodzi-bede zagladac:)

  • kwiatuszek170466

    kwiatuszek170466

    30 maja 2013, 22:08

    Witaj.Jesteśmy tutaj już długo ,zżyłam się z kilkoma vitalijkami i ciężko jest vitalię opuścić.Trzymaj tak dalej .Ja sporo przytyłam ,efekt jojo.Ale tak do końca to nie poddaję się.Miłej nocy.

  • Mrrrr...

    Mrrrr...

    30 maja 2013, 19:54

    Ależ Tobie świetnie idzie bez Pani Lucyny:-)))) Trzymam kciuki za Ciebie a tymczasem goń mnie:) Muaaa:*

  • zosienka63

    zosienka63

    30 maja 2013, 19:48

    Świetnie ci idzie a z tymi wnukami to masz rację , tylko rozpieszczać . pozdrawiam . Stasia

  • fiona.smutna

    fiona.smutna

    29 maja 2013, 08:09

    fiu fiu:) gratuluję:)

  • benatka1967

    benatka1967

    29 maja 2013, 08:01

    no proszę - chcieć to móc !!! wielkie gratulacje :)))