Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
{< @ >}



Mam jak ten kocio 
Chociaż mam usprawiedliwienie. Troszku byłam zabiegana przez ostatnie dni. Nasze stowarzyszenie tanga miało gości z Argentyny. Przyjechali do nas na koncert muzycy z zespołu Roberta Siri. Robiłam trochę za kierowcę a książę małżonek był tłumaczem. W związku z tym nawet jednego dnia miałam wpadkę dietową, bo była kolacja za późno i za dużo, ale straty w kilogramach już odrobiłam i liczę na dobry wynik przy jutrzejszym ważeniu. Za to przeżycia tangowe niezapomniane, nie żal niedospanych nocy.


Nawet ja się załapałam na zdjęcie (3 od prawej w pierwszym rzędzie) i książę małżonek na scenie w lewym kąciku.
  • ania9993

    ania9993

    26 września 2013, 21:15

    aha, LOL:)

  • ania9993

    ania9993

    26 września 2013, 18:28

    Ciebie widze, a Twoj maz to ten z duzym instrumentem (ze tak spytam)?

  • benatka1967

    benatka1967

    26 września 2013, 10:59

    jak ja dzisiaj rozumiem tego kota :)

  • moderno

    moderno

    26 września 2013, 10:17

    Bardzo imponują mi ludzie z pasją. Ty niewątpliwie do takich należysz. Buźka