Zaczęły się ferie więc mogę bardziej wziąć się za siebie :)
Na pewno poszukam jakiś przepisów na smaczne, zdrowe jedzonko i będę więcej ćwiczyć :)
Moim postanowieniem noworocznym było m.in. bieganie.. Biegałam przez tydzień, a potem mróz, śnieg.. Więc przestałam..
Jakoś mi się nie uśmiecha biegać przy temperaturze -8
Mogłoby się ocieplić chociaż troszeczkę żebym mogła znów biegać! :)
Dzisiejsze menu:
śniadanie: 2 kromki chleba razowego, jedna z chudą szynką i ogórkiem, druga z samym ogórkiem
II śniadanie: banan i 2 wafle ryżowe
obiad: talerz zupy kalafiorowej
kolacja: jogurt z ziarnami zbóż i 2 kromki chrupkiego pieczywa
+ 1,5l zielonej herbaty
Ćwiczenia:
60 minut aerobik
30 minut cardio
Przede mną jeszcze ćwiczenia na brzuch i może coś jeszcze
Aktywnego weekendu!
Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć!
Fitinspiration
26 stycznia 2013, 19:52a u nas studentów akurat sesja... :( pozdrawiam i wytrwałości życzę :))
bekonowa
26 stycznia 2013, 19:49Ja też zazdroszczę Ci ferii i przedewszystkim czasu dla siebie :D
Aly....
25 stycznia 2013, 20:48Ooo zazroszcze ferii, moje sie kończą ;/ Na brzuchol polecam ćwiczenia z Mel B :D Naprawdę dają efekty ;) Powodzenia! ;)