Hej,
Dzisiaj było aktywnie rano zakupy i sprzątanie około 4 godzin. A później ćwiczenia :))
Dieta przynosi skutki jeżeli chodzi o moje samopoczucie ponieważ widzę, że nie jestem ciągle taka śpiąca. Jeszcze tydzień temu zawsze popołudniu chciało mi się strasznie spać i zazwyczaj musiałam się przynajmniej na pół godzinki położyć. A w tym tygodniu czuję się bardziej pobudzona :)).
Bilans:
Ćwiczenia:
1600 skakanek
3 dzień 30 days squat challange
43 min skalpel
Dzisiaj zauważyłam prawdziwą różnicę w wykonywaniu ćwiczeń. Kończąc ćwiczenia jestem mokra, ale staram się wszystko wykonać poprawnie.
Jedzonko: śniadanie standardowo owsianka, 1/2 jabłka i cynamon mniam
2 śniadanie warzywa na patelnie z wczoraj 200 g
obiad (o ile to można tak nazwać bo wyszło ze mnie totalne kulinarne beztalencie) próbowałam zrobić pizzę na spodzie z tortilli, pieczarki, cebulka i pomidory (czyli pseudo pizza w wersji ekstra light, oczywiście spód się trochę przypalił i miałam na talerzu coś pieczarkowo- pomidorowego na resztkach tortilli ;))
przekąska 6 winogron, mandarynka, kiwi, jogurt 0% naturalny 200g
kolacja kurczak gotowany na parze z warzywami, grahamka
Kucharka to chyba ze mnie nigdy nie będzie ;((
Wklejam żeby jutro wypróbować na talię
Miłej niedzieli :))
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 10:19Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka