Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 14 - zły nastrój szefa:-(


Dzień 14
02.09.2013
poniedziałek

No niestety, jak szef ma zły nastrój to udziela się on w całym biurze. Wszyscy chodzili na paluszkach, żeby tylko niczym sie mu nie narazić:-(

A jeśli chodzi o dietę i ruch to było dobrze. Tylko czuję się jakaś taka wzdęta:-( Mam wielki i pełny brzuch. Może za dużo jem???
Idę spać, jutro na pewno będzie lepiej:-)

Trzymajcie się swoich planów kochane!!! Pamiętajcie, że walczymy o siebie!!!

Zjadłam:
08.00 - kanapka z ciemnego chleba z serkiem light + 2 plasterki szynki + jedna śliwka
09.30 - kawa z mlekiem
11.00 - deserek ze startych wiśni 100 g+ kefir mały
14.00 - ryż brązowy z oliwkami czarnymi skropiony oliwą z oliwek (mała porcja) + bułka pełnoziarnista + serek wiejski lekki + szklanka mleka
17.45 - miska musli z mlekiem + 1/2 kromki chleba z serkiem i 1 plasterkiem szynki
20.45 - 1/2 kostki chudego twarogu z jogurtem naturalnym, szczypiorkiem i kiełkami rzodkiewki
2 śliwki świeże

Ruch:
1 godz. ABT (kondycyjnie było jakby trochę lepiej, albo po prostu miałam lepszy dzień:-)
  • alexandra2013

    alexandra2013

    3 września 2013, 09:35

    Mila, mas rację. Postaram się więcej jeść do południa a mniej po południu. Tylko do południa mi się nie chce jeść a po południu jestem głodna koszmarnie:-( :-( :-( Może to kwestia przyzwyczajeń, spróbuje coś pozmieniać...

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    3 września 2013, 08:10

    Ja bym zmieniła posiłek z 17:45 z posiłkiem z 11. Dużo nie jesz, ale więcej po południu niż rano i może stąd to wzdęcie.

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    3 września 2013, 08:09

    Ja bym zmieniła posiłek z 17:45 z posiłkiem z 11. Dużo nie jesz, ale więcej po południu niż rano i może stąd to wzdęcie.

  • inesiaa

    inesiaa

    3 września 2013, 00:00

    Tez mam taki wydety brzuch dzisiaj i boli, nie wydaje sie zebys jadla duzo, moze to od nabialu albo sliwki?