Witajcie,
jak cudownie było mieć dziś wolny dzień. Odpoczywałam dzisiaj, nic tak naprawdę konkretnego nie zrobiłam, siedziałam sobie w domku, rano tylko wyszłam po zakupy na dzisiaj. Robiłam sobie dzisiaj jedzenie sama, gdybym miała czas to bym mogła sobie przygotowywać posiłki codziennie, no ale jest jak jest chwilowo.
śniadanie: 2 jajka, trochę pieczarek smażonych z ziołami, 1 ciemna bułka cienko posmarowana pasztecikiem z pieczarkami, trochę ogórka, pieprz i szczypta parmezanu.
II śniadanie: mały banan + 4 ciasteczka zbożowe z czekoladą (za 4 takie ciasteczka jest 210 kcal)
obiad: ziemniak (najpierw gotowałam a potem piekłam z ziołami), pierś z kurczaka smażona na oleju z pestek winogron, cebula, papryka, pieczarki + sałata
podwieczorek: 1 kiwi + smoothie marchewka, ananas, pomarańcza
kolacja: 1 ciemna bułka cienko posmarowana pasztecikiem pieczarkowym, troszkę sałaty, ogórek, pieprz, szczypta parmezanu. 2 pomidorki koktajlowe
Teraz 2 dni pod rząd będę miała pudełka od Ewy :) Pozdrawiam!
psychodietetyczka.com.pl
17 stycznia 2020, 13:16Ale pysznie u CB- chyba również zacznę robić zdjęcia:)
Tusiaczek2223
17 stycznia 2020, 12:50Mniaaaam bardzo apetycznie wszystko wyglada, wszystko bym zjadla :D super Ci idzie nie poddawaj sie tylko :-)!!!
Elamela.gd
17 stycznia 2020, 10:34pieknie Ci idzie !!!!
justi_cb
17 stycznia 2020, 05:47Bardzo smaczne posiłki :)
Tsyla
17 stycznia 2020, 04:24Jadlabym :)
przymusowa
17 stycznia 2020, 00:39No widzisz, jak chcesz to sama potrafisz zrobić jedzonko :) A co do odchudzania ładnie Ci idzie jak na 2 tygodnie. Ale w sumie co się dziwić, młodziutka jesteś, chudnąć jest z czego więc i waga przy sensowniejszym odżywianiu szybko leci. Nasze ciała są mądrzejsze od nas i kiedy im się da szansę idą w kierunku prawidłowej wagi. Powodzonka
cudmalinka
16 stycznia 2020, 23:30Aż oczy jedzą 😀 A próbowałaś może robić od razu posiłki na 2-3 dni w pudełka? U mnie się to sprawdza. Jutro właśnie czeka mnie jakieś 2 godziny w kuchni, ale za to na 2 dni. Często też idę na łatwiznę i robię dwa dni z takimi samymi posiłkami jak nie mam za dużo czasu.
alexxxo
16 stycznia 2020, 23:51kiedys tam probowalam i nie sprawdzalo sie to u mnie. Ale prawda jest tez to, ze juz nie pamietam kiedy mialam taki zapal do odchudzania jak teraz. Wytrwalam juz 16 dni, dla mnie to olbrzymi sukces! W lutym jeszcze wezme pudelka juz postanowilam, ale moze na marzec zrobie sobie takie wyzwanie by gotować sama :)
cudmalinka
17 stycznia 2020, 10:44To może wypróbuj jakiś inny catering dietetyczny na luty, bo z tego co piszesz w pamiętniku nie każdy posiłek od Ewy jest dla Ciebie smaczny. A jakiś inny może będzie strzałem w dziesiątkę 😉
IR-KA
16 stycznia 2020, 22:02Super jedzenie 😉