Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pięknie


Dziewczyny moje kochane, ledwo dycham ....  Zachciało mi się dywanówek i wezwań Kołakowskiej. Dopiero dziś  dzień drugi, ale i nie ostatni 😜. Wczoraj przyznam szczerze zakończyłam po 20 minutach,  dziś przeszłam cały trening może nie do końca ćwiczenia wykonywałam  dokładnie, ale i tak jestem z siebie dumna. Pot leje się ze mnie  do tej pory 😉.

Jutro dzień pomiaru BOJE SIĘ co to będzie na wadze. 

Strasznie cieszy mnie wiosna,  bardziej niż w ubiegłych latach. Mam to szczęście że mamy ogród i mały warzywnik ze szklarenką,  w której dziś zasadzone zostały pomidorki. Pięknie kwitnie magnolia, śliwki i brzoskwinie a nawet wyszła juz niedawno posiana maciejka. No widzicie takie małe rzeczy a mnie cieszą. Dziś długo przebywałam na dworze ( niektórzy mówią na polu -  chyba w jakimś innym regionie) i moja mordka juz się opaliła czyli o zgrozo wyszły drobne piegi, których nie lubię  ( krem z filtrem 30 nałożony dwa razy ).

Czy nie jest pięknie?  

  • tracy261

    tracy261

    17 kwietnia 2020, 22:08

    No co Ty! Piegi są piękne :) Mi też wychodzą, jak tylko chwycę słońce :)

  • aska1277

    aska1277

    17 kwietnia 2020, 20:59

    Brawo za aktywność.

  • WracamDoFormy2020

    WracamDoFormy2020

    17 kwietnia 2020, 13:56

    słyszałam o jakimś wyzwaniu Kołakowskiej :D chyba sprawdzę, co to za cudo, skoro kolejna osoba, twierdzi, że to kosa :) Pozdrawiam!

    • Alladynaa

      Alladynaa

      17 kwietnia 2020, 14:17

      Sprawdź koniecznie może nie będziesz miała takich zakwasów jak ja. Pozdrawiam

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    17 kwietnia 2020, 11:28

    Piękne zdjęcia. Podziwiam za ćwiczenia ja na razie robię takie lżejsze bo chce jeszcze pożyć :D

    • Alladynaa

      Alladynaa

      17 kwietnia 2020, 14:19

      Najważniejsze że jest jakiś ruch. Pozdrawiam

  • Gramatyka

    Gramatyka

    17 kwietnia 2020, 10:02

    Cudne widoki!

    • Alladynaa

      Alladynaa

      17 kwietnia 2020, 14:20

      Niebo zachwyca ostatnio. Miłego dnia

  • Gacaz

    Gacaz

    17 kwietnia 2020, 07:20

    Przyroda jak zwykle nas nie zawiodła. W Poznaniu mówi się idę na dwór, w Krakowie idę na pole; tego się już nauczyłam. Pan z Krakowa zadał mi pytanie: pani teraz idzie z dziećmi na pole, ja poczekam; odpowiedziałam, nie my idziemy tylko na boisko, nie na pole, za chwilę wracamy. Za ćwiczenia podziwiam.

    • Alladynaa

      Alladynaa

      17 kwietnia 2020, 09:34

      To dogadaliście się 😃

  • sansewieria

    sansewieria

    16 kwietnia 2020, 23:04

    My w Krakowie to tylko na pole ;)

    • Alladynaa

      Alladynaa

      16 kwietnia 2020, 23:13

      A myslałam, że to w Poznaniu 😄