Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6/365


Hurra, pierwsze ważenie - pierwszy sukces 😁 dzisiaj waga pokazała 88,8kg, chińczycy powiedzieliby że to bardzo szczęśliwa liczba zwiastująca bogactwo i powodzenie także wierzę w to że tak będzie, a jednocześnie to spadek wagi o 1kg. Wiadomo że na początku schodzi woda i waga leci szybciej, ale i tak jestem z siebie dumna.

Z pierwszych porażek to tak jak myślałam wczoraj nie zdążyłam na trening, a nawet jest jeszcze gorzej bo wróciliśmy po 20 i byliśmy tak padnięci że mąż zaproponował żebyśmy nie gotowali tylko zamówili sobie mcdonalds... A że jest zima to oczywiście wzięłam burger drwala tłumacząc sobie że to przecież limitowana edycja raz w roku, no i tym sposobem wczoraj dorzuciłam sobie kcal ponad limit. Ale, potknięcia się zdarzają, wybaczam sobie, dzisiaj lecimy już dalej z dietą.

Plan na dzisiaj: sprzątanie generalne domu i odrobienie wczorajszego treningu 😛

  • PACZEK100

    PACZEK100

    6 stycznia 2023, 17:30

    Fajny spadek, McDonald's wybaczony:)

    • Alleys

      Alleys

      6 stycznia 2023, 21:29

      Też myślę że winy odkupione, dziękuję za wsparcie! ☺️

  • addictedd

    addictedd

    6 stycznia 2023, 15:10

    Hej, czy możesz mi pomóc i wypełnić krótka anonimową ankietę dotycząca sposób radzenia sobie ze stresem? Jestem studentką ostatniego roku psychologi i jest mi ro potrzebne do ukończenia studiów. Ankietę znajdziesz w tym formularzu google: https://forms.gle/vSr3TG6YCsZuQ34m9