Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek 89,7


89,7 utrzymuje się od dwóch dni. Może w końcu coś ruszyło? W odchudzaniu najważniejsza jest konsekwencja, której mi zawsze brakowało. 

W tym tygodniu kończę 30 lat. Z tej okazji od poniedziałku sprzątam bo organizuje mały obiad, a w domu jest jak w murzyńskiej chacie. Kto to wymyślił? 😅😅😅 Generalnie to u nas sprząta Wonsz bo ja leniwa jestem w tym temacie, ale wiecie jak chłop sprząta...? Przez środek. W który zakamarek bym nie spojrzała to żegnam się lewą stopą. Lepiej cicho siedzieć i robić bo się jeszcze zbuntuje. 
Dziś walczyłam z oknami, Młody był względnie spokojny jak na 9 mcy i stawanie przy meblach co 3 sekundy. Coś czuję, że zaraz będzie sam popylał. 

W weekend byliśmy z Małym pierwszy raz na basenie. Miałam duże obawy, czy dam rade bo to mały owsik. O dziwo choć wystraszony to wytrzymał całą godzinę i z ubieraniem też poszło gładko. Bidny był wykończony i mieliśmy spokoj do następnego dnia!


  • gosiulek1

    gosiulek1

    27 lutego 2021, 17:38

    Nagraj proszę film!!! Chcę zobaczyć jak się żegnasz lewą nogą. 🤣🤣🤣 Może być bez Twarzy. 😀 Poza małymi, pedantycznymi wyjątkami chyba wszyscy faceci tak mają. Mój też.bNie dość, że w ogóle mało co robi w domu, to jak już zrobi, to mam ochotę natychmiast poprawiać. Ale siedzę cicho. Bo nic nie będzie robił. Wszystkiego najlepszego. Duuużo zdrówka, radości, miłości, pociechy z rodzinki, wymarzonej sylwetki. I spełnienia marzeń. 🙂

    • aluuzja

      aluuzja

      28 lutego 2021, 01:02

      Dziękuje serdecznie. Książki by można było pisać o tych chłopach. Wysłałam swojego żeby kurtki pochował i zrobił miejsce. No schował, ale o butach już się nie domyślił.... 🤷🏼‍♀️ Na szczęście już po imprezie i mogę znów udawać, że nie widzę bałaganu 😂

    • gosiulek1

      gosiulek1

      28 lutego 2021, 06:42

      🤣🤣🤣🤣 A filmik? 😉 I zdjęcie tortu?