Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pośladki...


Podobny obraz

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    24 lipca 2017, 11:17

    Jeszcze bym dodała: jogging + przysiady z obciążeniem. Te ostatnie są MEGA, aż tyłek pali:-)

  • NaDukanie

    NaDukanie

    10 lipca 2017, 15:13

    Ah te pośladki :) Ciężko je wypracować, ale trzeba się starać i działać. Dobre hasło ;)

    • am1980

      am1980

      10 lipca 2017, 16:08

      Otóż to...trzeba coś robić, starć się i działać...

  • ar1es1

    ar1es1

    10 lipca 2017, 09:34

    Hmmm na początek ok ale mięśnie muszą mieć nowe bodźce, szczególnie tak duże jak pośladkowe. Z czasem dorzuc obciążenie. Pozdrawiam.

    • am1980

      am1980

      10 lipca 2017, 16:07

      wiadomo, ale od czegoś trzeba zacząć...

  • SoloLatina

    SoloLatina

    9 lipca 2017, 23:52

    Hasełko motywacyjne do mnie trafia XD

    • am1980

      am1980

      10 lipca 2017, 16:07

      To się cieszę, do mnie też przemawia...

  • luckaaa

    luckaaa

    9 lipca 2017, 22:21

    Sumo robie na silowni . Staje w rozkroku na dwòch podniesionych stepach i biore w ręce ketla , ktòry waży 20 kilo i robie przysiady głebokie , az ketlem siegam podłogi . Fajne zakwasy na tyłku i wewnetrznej stronue ud od tego sa .

    • am1980

      am1980

      10 lipca 2017, 16:08

      Ja też ostatnio zaczęłam robić sumo i powiem, że dają w dupkę nieźle...

  • aniapa78

    aniapa78

    9 lipca 2017, 21:24

    Niezłe:)

    • am1980

      am1980

      10 lipca 2017, 16:08

      ;)))