Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piąty tydzień


Cześć :D

Nadeszła kolejna sobota i mój dzień ważenia. Tym razem to już piąty pomiar i... kolejne -0,7 kg. Super :) W zasadzie to prawie optymalne dla mnie tempo spadku wagi (rekomendowane przez Vitalię jest 0,8 kg), więc jestem naprawdę zadowolona. Mogłoby być lepiej, czytam tu Wasze pamiętniki i macie znacznie lepsze osiągnięcia, ale każdy organizm jest inny i widocznie mój wymaga dłuższego wysiłku, żeby dojść do celu. Ale dam radę, jestem optymistycznie nastawiona :)

W tym tygodniu miałam znowu niestety nieco zaburzone ćwiczenia i ostatecznie dziś dodatkowo planuję zrobić jeden zaległy trening. Ale zauważyłam, że moje obciążenia treningowe się zwiększyły, z czego jestem bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że w następnym tygodniu już nic nie pomiesza moich planów i wrócę do regularnych ćwiczeń ;)  I może się to przełoży na szybszy spadek wagi? Oby, trzymajcie kciuki :)

Powodzenia w Waszej walce (pa)(kwiatek)

  • KochamBrodacza

    KochamBrodacza

    18 marca 2018, 16:18

    Masz bardzo dobre tempo :) Nie ma się co sugerować innymi :) Trzymaj tak dalej! :)

    • Amas9

      Amas9

      18 marca 2018, 20:05

      Dziękuję Ci bardzo za doping :) Dziś znowu ostro poćwiczyłam, a że nabawiłam się wczoraj lekkich zakwasów, to ćwiczenia dziś dały mi w kość ;) Ale walczę dalej :)

    • KochamBrodacza

      KochamBrodacza

      20 marca 2018, 22:04

      Brawo! Trzymaj tak dalej! :)

  • joannnnna

    joannnnna

    17 marca 2018, 17:59

    konsekwentnie idziesz do przodu i nie tracisz swojego celu z oczu a to najwazniejsze... brawo... tak trzymac!

    • Amas9

      Amas9

      17 marca 2018, 18:29

      Dzięki wielkie :) Jestem uparta, więc będę z całych sił dążyła do najbliższego celu, ale także do kolejnych. Będzie dobrze, u Ciebie również, zobaczysz :)

  • andula66

    andula66

    17 marca 2018, 16:10

    Super kolejny sukces. A ćwiczenia też mogą uzależniać. U nas mroźny wiatr choć słoneczko pięknie świeci. Miłego weekendu.

    • Amas9

      Amas9

      17 marca 2018, 18:26

      Jeszcze do uzależnienia u mnie daleka droga ;) Ale po każdym treningu czuję mega satysfakcję i to dodaje mi energii. Przyjemnego i radosnego weekendu Ci życzę :)

  • JustynaBrave

    JustynaBrave

    17 marca 2018, 10:40

    Jesteś konsekwentna, spadki są, lepiej się czujesz. Czego więcej chcieć? Masz rację, że każdy organizm reaguje inaczej, trzeba to zaakceptować :-) powodzenia dalej, świetnie Ci idzie :-)

    • Amas9

      Amas9

      17 marca 2018, 10:50

      Dziękuję Ci pięknie za doping :) Dodajesz mi skrzydeł :D I choć dzisiaj mega dołująco za oknem, ja planuję za moment wskoczyć na rowerek stacjonarny i trochę wycisnąć potów ;) Buziaki, miłego dnia! :)