Witajcie, dziś jest zdecydowanie lepszy dzień;-) Dziękuję Wam bardzo za wsparcie i wksazówki, co robić ,żeby nie czuć odkurzacza w żołądku;-) Wyspałam się, zjadłam o normalnej porze i całkiem dobrze mi dziś idzie , byłam w pracy poukładałam sobie na półkach przed wrześniowym powrotem, zaraz będę robić obiadek , a później jadę z siostrzennicą patrzeć za sukniami ślubnymi;-) , więc dzień całkiem fajny się zapowiada;-) Przesunięte mam spotkanie z trenerem na środę,zobaczymy co mi ciekawego podpowie kobieta,dam znać , tymczasem głowa do góry cycki w przód i yabadabadoooo ;-)
Bridget.Jones
22 sierpnia 2017, 11:25Dokładnie, wstań i walcz, to jest klucz do sukcesu! :) powodzonka i miłego dnia!!
dorotamala02
21 sierpnia 2017, 18:12Piękne słowa ale już sama wiesz jak trudno niekiedy bywa,ale dałaś radę!!! I tak trzymaj dzielna dziewczynko:)))
AmeliaBurbon32
21 sierpnia 2017, 20:00Dałam DOROTKO, udało sie:)
grubasek9324
21 sierpnia 2017, 15:53Suknie ślubne ... ehhh 3 lata temu ja wybierałam swoja .... cudowne wspomnienia
cyganeczka01
21 sierpnia 2017, 15:01Piękne slowa powodzenia.
AmeliaBurbon32
21 sierpnia 2017, 15:05;-)
AmeliaBurbon32
21 sierpnia 2017, 15:05Komentarz został usunięty
bialapapryka
21 sierpnia 2017, 14:42Będzie dobrze! Czytałam Twoj ostatni wpis -z tego co kojarze to chyba stosujesz diete Vitalii?moze powinnaś przeanalizować czy nie zaznaczyłas sobie np. Zbyt małej aktywności i czy nie masz za mało kalorii w diecie?moze stąd uczucie głodu?
AmeliaBurbon32
21 sierpnia 2017, 15:05Wiesz , nie wiem , mam 1700 kcal
bialapapryka
21 sierpnia 2017, 15:27Wiesz co, moim zdaniem trochę za mało. Ja mam podobną wagę i mam 1900-2000 kcal. W miarę utraty kilogramów kalorie trzeba obcinać jeśli chce się dalej chudnąć. A żeby obcinać no to trzeba mieć z czego. Wydaje mi się że powinnas wystartować od wyższego progu kalorycznego tym bardziej jeśli już teraz czujesz się głodna. Pisałaś że idziesz na siłownie,robisz marsze itp. Więc to nie jest mała aktywność. Jaki poziom aktywności sobie oznaczałas w ustawieniach diety? Spróbuj sobie zacząć gdzieś od 2000 kcal i po 2 tygodniach zobaczysz czy chudniesz. Jeśli waga bedzie leciala to nie ma powodu obniżania limitu kalorycznego :)
Kora1986
21 sierpnia 2017, 14:21suknie ślubne... kiedy to było.... ale nadal lubię pooglądać na wystawach :-)
AmeliaBurbon32
21 sierpnia 2017, 15:04To ślub mojej siostrzennicy ;-) Ja już zdążyłam sie nawet rozwieżć ha ha
Cathwyllt
21 sierpnia 2017, 14:11Zwłaszcza cycki w przód, póki je mamy, bo jak schudniemy to może być różnie ;)
AmeliaBurbon32
21 sierpnia 2017, 15:04ha ha rozwaliłaś mnie ha ha , no ale może być różnie ha ha ha
Cathwyllt
21 sierpnia 2017, 16:10Śmiech to zdrowie :)
moniq1989
21 sierpnia 2017, 14:07Sukienki ślubne :) fajny dzień się faktycznie zapowiada ;)
AmeliaBurbon32
21 sierpnia 2017, 15:05oj tak ;-) przypomnę sobie dawne stare czasy;-)