Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień udany :)


Mój man ma zmianę na nocki, dzięki czemu uniknę pokuszenia się na winko, piwko, chipsy, czy czekoladkę :) On zawsze baaardzo kusi a wieczorem mam nasłabszą wolę. A teraz przez najbliższy tydzień mam problem z głowy  :)

śniadanie: makrela wędzona, jajko, serek bieluch, pieczywo chrupkie, sałata lodowa, groszek- 333 kcal

2 śniadanie: sok warzywny + imbir fortuny, pół jabłka- 113 kcal

obiad: polędwiczki z kurczaka, chleb wieloziarnisty żytni, brokuły, kalafior, sos sojowy, ogórek, sezam- 485 kcal

podwieczorek: mleko z ziarnami chia i mango <3- 290 kcal

kolacja: parówki sokoliki, sałata lodowa, ogórek, groszek, kalafior, pomidor suszony, pieczywo chrupkie- 371 kcal

razem: 1592 kcal 

A.

  • angelisia69

    angelisia69

    26 stycznia 2016, 13:26

    jakbym jadla takie pysznosci to nic by mnie nie kusilo :P

  • Waleczne.Serce

    Waleczne.Serce

    25 stycznia 2016, 22:54

    Mój ma na popołudnia a nie lubię tego. Wolę, żeby mnie kusił hehe. Pysznie wygląda jedzonko :)

  • jamay

    jamay

    25 stycznia 2016, 22:23

    mój też wieczorem wypala "zjadłbym coś...robimy popcorn?":D