Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Robię swoje


:DNadal robie swoje,staram sie  jesc co 3 h,choc powiem szczerze ze teraz zauważyłam,ze czasem po trzech godzinach to juz mi kiszki marsza grają i jestem bardzo głodna.  Jak sobie radzicie kiedy przychodzi pora posiłku,ale z jakiegos powodu nie możecie jeszcze zjeść zaplanowanego posiłku?Zaciskacie zęby,czy cos jecie w miedzy czasie? jesli chodzi o aktywność fizyczna,to ćwiczę program spalanie tkanki tłuszczowej w klubie fitness online i mega mi sie podoba:DDzis bedzie stretching;)Wszystkim polecam te trainingi,naprawdę dobrze przygotowane i krotkie,wiec nie ma usprawiedliwienia ze nie mogłam lub nie miałam czasu.

  • angelisia69

    angelisia69

    23 sierpnia 2016, 13:29

    jem pomiedzy 3ma glownymi posilkami jablko ;-) ale oczywiscie pozniej wliczam w bilans

    • Ampulla

      Ampulla

      23 sierpnia 2016, 19:55

      Ok,myslalam ze to za bardzo podbije węglowodany i zniweczy wysiłki:)ale jabłko to super przekąska:)miłego wieczora!