Siemaneczko laseczki :D
No niestety nie ćwiczę już 5 dzień. Zanim mnie opierniczycie musze Wam powiedzieć, że mam kontuzję kostki. Całe szczęście nie jest skręcona tylko podkręcona co oznacza, że niedługo wracam do "żywych". :)
Nie wiem jak tam z jedzeniem stoję właściwie, bo ostatnio usłyszałam, że mój dzień opiera się na jogurtach.
-serek waniliowy
-jogurt truskawkowy
-jogurt wiśniowy
-kanapka
-bułka pełnoziarnista+maślanka
-zupa pomidorowa
Jeżeli chodzi o dziesiejszy dzień to wiem, że jogurtowy, ale średnio dziennie jem 2-3 tego typu produkty. :) Podpowiedzcie mi co jadacie w szkole? :) Musze to jakoś zminimalizować. :)
To chyba wszystko, nie zanudzam :) paa
hopeless.
18 marca 2014, 19:43W ramach pocieszenia pocieszenia napiszę, że również mam kontuzję kostki (od dwóch tygodni). Jeszcze niedoleczoną, ale jestem zbyt niecierpliwa - coś muszę robić.
UlaSB
18 marca 2014, 19:38A może tortilla pełnoziarnista (albo i niepełno, bo to moim zdaniem żadna tragedia) z czymś fajnym w środku? Bo potrzebujesz węgli, i to właśnie najlepiej rano. Albo sałatka z papryką, ogórkiem i np. kuskusem?
ona1991wawa
18 marca 2014, 19:28wez moze jakis jogurt+owoc, lub batonik musseli. W sumie nawet kanapka by nie zaszkodzila :P
sarna88
18 marca 2014, 19:27zdrowiej :D