Kochane moje Kobietki..... Zmeczona jakaś taka jestem..... Biegałam dzisiaj cały dzień, w kuchni czeka na mnie 30kilo jabłek do przerobienia na jutro..... Rano trzeba wstać do pracy i znów z gadatliwą i męczącą koleżanką spędzić osiem godzin....Moje Kochanie tak blisko a zarazem tak daleko.... Kiszka.....
Mam nadzieję, że Wam się nie udzieli....
Pozdrawiam cieplutko.....
ognisko
7 listopada 2006, 22:08to raptem 30 kg jabłek, po drugie do jutra nie zgniją więc zrób z 5, po trzecie z koleżanką tylko 8 godzin pomyśl, ze mogło byc 12 albo 15 albo i 24. A poza ty jutro bedzie pogoda na spacer i przytulić sie bedzie do kogo. Jak nie to zawsze można do mnie. Mam duże i silne ramiona to Cię obejmę. Uściski