No i po okrągłym roku wróciłem. Tym razem wsparłem się zakupioną dietą na Vitalii. Miło zobaczyć, że niektórzy ze znajomych konsekwentnie trwają w odchudzaniu i zdrowym stylu życia :) Mi niestety zabrakło wytrwałości, ale jak to mówią: "Do trzech razy sztuka". Pozdrawiam!
Kaja556
26 lutego 2014, 13:29dziekuje, milo uslyszec komplement, choc ja podchodze do swej osobowosci z bardzo negatywnym spojrzeniem . Milo ze wracasz do nas i 3mam i za CIebie kciuki! piszesz do 3razy sztuka :) u mnie bylo ich z milion ale ja powiedzialam sobie ze to moja ostatnia szansa i wiejcej sobie nie daje! wiec WSPIERAJMY SIE I CHUDNIJMY;) walczymy o piekne cialka ;)
Ananiasz1968
20 lutego 2014, 22:28Niecierpliwa1980, dzięki, że nie straciłaś wiary w mój powrót :)
Niecierpliwa1980
20 lutego 2014, 20:12Niedawno,kilka dni temu robiłam porządki w znajomych i zatrzymałam się na tobie- zastanawiając,czy cię usunąć i gdzie cie wcięło :-)) Witaj i mam nadzieję,ze już nam tak szybko nie uciekniesz :-)
Shilpa
20 lutego 2014, 16:28Trzymam kciuki :)