Witam kochani...jak w tytule zaczynam walkę...może nie do końca walkę wykluczenie słodyczy i picie herbat...do tej pory piłam nawet 9 kaw rozpuszczalnych dziennie i może szklankę herbaty...teraz max 4 kawy i piję wodę przefiltrowaną z dzbanka z cytryną...niestety ważę więcej niż po porodzie...załamka...wtedy schudłam bo nie pracowałam i miałam na ćwiczenia czas...nawet miałam swoje pomieszczenie i sprzęt na którym ćwiczyłam...wtedy dużo schudłam bo 22 kg...ale nie ma co wspominać...dziś przez półtora godziny tańczyłam z córką-lepszy taki ruch niż leżenie na łóżku i "wciąganie" serialii...po pracy naprawdę ciężko mi się zmobilizować do wysiłku fizycznego ale mam nadzieje że dzisiejsze tańce przy disco polo coś pomogły a uwierzcie 1,5 godziny bez przerwy to się spociłam...czyli chyba dobrze...chce przez 2-3 dni jeść produkty białkowe aby pozbyć się wody z organizmu...napewno chcę schudnąć i zacząć sie troszkę ruszać...kupiłam hula-hop z wypustkami ale cholernie boli i...na biodrach nie umiem kręcić(tam nie boli) a na żebrach tak boli że wolałabym 2 raz rodzić niż kręcić tym kołem...kurcze nie mam w ogóle wprawy w kręceniu...no nic jutro stepper...trzeba przynieść ze strychu...na pasku zaznaczyłam dużo więcej niż chcę schudnąć...myślicie że mi się powiedzie???
Hedone
11 lutego 2017, 09:09Hej :) tak naprawdę, żeby schudnąć nie trzeba ćwiczyć. Oczywiście dobrze, gdy człowiek się rusza, bo to zdrowe itd., ale chudnie się od odpowiedniej diety, nie od machania nogą, czy kręcenia hula hopem. Skup się na tym, by zmienić nawyki żywieniowe. Na zawsze, na całe życie. Unikaj cukru, smażonych potraw, słonych przekąsek, zamiast katować się dziwnymi dietami, bądź przy tym cierpliwa, a efekty przyjdą na pewno. Nie w tydzień, czy dwa, bo i nie przytylaś w tydzień, więc nie licz, że to będzie cud i od razu zrzucisz to, na co pracowalas miesiącami. Ja już się nauczyłam, że liczy się zdrow dieta i umiar. Powodzenia, bądź wytrwała, a osiągniesz swój cel :)
aneta20s
11 lutego 2017, 20:48Przytylam w4 iesiace 15kg ale niestety nie schudne tyle wtym czasie
tikaa
10 lutego 2017, 22:23Wszystko zależy to od ciebie czy tak czy nie od nikogo więcej :) Powodzenia
katy-waity
10 lutego 2017, 21:17Istenieje obawa, ze po 3 dniach białkowych będziesz miala wilczy apetyt na węglowodany (i sie na nie rzucić niweczac 3 dniowy 'post"), Mysle ze lepiej od razu wystartuj z rozsadna dietą. Myslalaś o diecie vitalii?
aneta20s
11 lutego 2017, 20:48Nie bo mysle ze jest droga
Berchen
10 lutego 2017, 20:11odpowiedz na pytanie - Tak - jesli bedziesz konsekwentnie trzymala sie regul zdrowego zywienia. Powodzenia.