Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szybciutko :)


Hejo :):)

Dzisiaj jestem w przelocie bo muszę troszkę popracować :D cały dzień prosiłam się o jakieś zlecenia bo póki mam kilka wolnych dni od zajęć pasuje je jakoś dobrze wykorzystać i przy okazji zarobić odrobinkę :D i tak poszukiwałam, cały dzień czekałam a dopiero teraz się znalazły całkiem niezłe :D mam kilka stronek i muszę je jeszcze dziś zrobić :D także niestety szybko powiem Wam, że z jedzenia dzisiejszego jestem dziś średnio zadowolona, owszem jest lepiej niż było w ostatnich dniach, ale nie tak dobrze, jak sobie zakładałam ;p jednak już powoli wracam na dobre tory więc mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepiej :D co do ruchu- dziś było prawie 1,5 godzinki, bo zrobiłam sobie oczywiście mel abs i brzuch, potem skalpel i wcześniej jakieś podskokowe dziwactwa :D Aaaa i dziś pobiłam chyba swój rekord picia zielonej herbaty, której jeszcze kilka tygodni temu wręcz nie znosiłam, jeśli piłam to chociaż łyżeczkę słodzoną, tak dziś wypiłam 2 dzbanki niesłodzonej całkowicie :D zrobiłam żeby była w każdej chwili gdybym miała jakąś słabość chwilową i popijałam :D jeśli chodzi o wodę, dziś wyszło jej mniej bo niewiele ponad 0,5 l no ale herbatką nadrabiałam :D 

Ok spadam pracusiować :D:D Baaaajoooo :):)
  • 19stka

    19stka

    5 kwietnia 2013, 08:39

    miłej pracy ;-)

  • misia2030

    misia2030

    5 kwietnia 2013, 00:52

    zielona uwielbiam ! czerwona jest bleeeee, wlasnie pije. :(

  • therock

    therock

    5 kwietnia 2013, 00:36

    Pracuj sobie wydajnie:) z herbatka ładnie zaszalałaś:) no i z aktywnością:) Gratulacje:) Jeszcze jedzonko poprawisz i będzie extra :)