Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej hej ;p


Hej Wszystkim :):)

Znowu mam małe zaległości ;p ale staram się chociaż do Was zerkać w miarę możliwości :p u mnie kocioł, sama nie wiem w co ręce włożyć ;p ale tak to jest jak wszystkie zaliczenia i egzaminy wrzuca się na koniec maja i początek czerwca a potem zamiast na spokojnie coś zdawać w sesji to teoretycznie bedziemy mieć spokój i tylko obronę na głowie ;p w co szczerze wątpię ;p bo bankowo tego nawału nie będzie się dało przejsc bez szwanku ;p więcej nerwów i stresu niż to wszystko warte, ale niestety taką mamy "kadrę zarządzającą" na roku ;p pracę na szczęście skończyłam już pisać, tylko krótkie podsumowanie i uporządkować bibliografię ;p także nie jest najgorzej ;p

Co do mnie pilnuję się w miare możliwości z jedzeniem, natomiast z ćwiczeniami dalej leżę ;p może nie dosłownie, ale po prostu nie mam czasu nawet na kilka km rowerowych ;p źle się z tym czuję przyznaję, i każdego dnia o tym myślę bez wyjątku. no ale do poźnego wieczora zwykle jestem mega zajęta a potem już zwyczajnie brakuje mi siły ;p nie mogę się doczekać czerwca kiedy to wszystko jakoś się ułoży, minie i będę miała czas dla siebie ;p czeka mnie w najbliższym czasie sporo ważnych decyzji które też spędzają mi sen z powiek ;p  ale dziś postanowiłam o tym nie myśleć, nie dołować się i nie płakać przy mulastych ale ślicznych piosenkach, jak to czasem się zdarza ;p dziś próbuję być twarda, ciągle się tego uczę ;p  Napiszę Wam jeszcze moje dzisiejsze menu, żeby orientować się co i jak ;p
- śniadanie: 1 kanapka z wędliną i serem żółtym i ciut ketchupu + herbata
- obiad: 1 pasztecik z mięskiem i kapustą + taka zwykła kapusta kiszona
- połóweczka bułki z serem i kanapka z wedliną serem i pomidorem
- kawa
- kolacja: 1,5 pomidora skrojonego z mozarella i przyprawami
- 3 herbatniki zwykłe
Troszkę tego jest ale wagowo stabilnie, także kontroluję sytuację ;p

Kochane/ni uciekam już bo rano musze wstawać ;p Dobrej nocki :):*
  • therock

    therock

    17 maja 2013, 17:47

    Ja też leżę z ćwiczeniami ale noga nie boli więc od poniedziałku znów wracam do gry:D i ty tez się pozbieraj!