Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przybyło mi kg!


Zauważyłam, ze jojo cały czas mnie prześladuje. Musze całkowicie zrezygnować chyba ze słodyczy, żeby schudnąć juz na dobre i nie wracać do nadwagi. Myślałam od jakiegoś czasu nad akupunkturą, ponieważ słyszałam, ze podobno pomaga w odchudzaniu i wraz z koleżanką chce się zapisać. 

Był ktoś na tym??

Od dziś zaczynam moje odchudzanie, ponieważ jestem juz taka zła na siebie. Jem tyle, a przecież mogłabym ograniczyć i wszystko byłoby okej. Zaczynam z wagą 83kg , a mój cel to 60, ale to dłuuuuuuga droga przede mną. 

Pozdrawiam was Kochani ;*



Motywacja :)