Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje wielkie plany


Hejka wszystkim

Nie pisałam na V całe wieki ale nie oznacza to że mnie tu nie było. Zaglądałam do moich ulubionych pamiętników regularnie. A nie pisałam bo w sumie nie było o czym.

Od ostatniego wpisu sporo się zmieniło i to nie tylko na V ale i u mnie. Po pierwsze zostałam mamą. Mój synek ma już 16 miesięcy a ja nie mogę sobie poradzić z po ciążowymi kilogramami. Ciągle mnie przybywa i nie umiem sobie z tym poradzić. Nie wiem w sumie sama czy nie umiem czy nie chcę. W każdym razie  spróbuję po raz kolejny. 

Jutro zważę się i zrobię pomiary. A dietka - cóż od dzisiaj spróbuję dietkę tak do 1500 kcal co przy mojej obecnej wadze powinno dać ładne efekty.

No i oczywiście cicho sza o dietce w domu, bo moja rodzina to mnie tak wspiera że będą się ze mnie tak nabijać że na pewno sobie odpuszczę.

  • Tarjaa

    Tarjaa

    5 grudnia 2014, 12:45

    ja tez nie mowie, ze sie odchudzam. Poczekam az sami zauwaza efekty :) trzymam kciuki za Ciebie , pozdrawiam