Na szczescie wczoraj nie zjadlam juz jogurtu. Standardowo nie moglam zasnac a czulam sie taka zmeczona. Kolo dzisiaj jakos poszlo. Ale niestety moja praca stoi w miejscu..
Dzisiaj:
- 8.00 2 kanapki jak wczoraj
-11.00 salatka
-14.30 salatka
-18.00- banan, sok swiezo wyciskany, lod
-20.00 salatka
W koncu zmeczylam ta salatke, troche za duzo zrobilam, ale dobra byla.
Cwiczenia:
- skalpel- Ewa
- brzuch Mel b
Ciekawa jestem czy beda jakies efekty niedlugo tego mojego cwiczenia.
A wlasnie, moj grzech- cola. Uwielbiam z lodem w takie upalne dni
Uwielbiam w ogole wiosne. Wszystko rozwkita, jest tak zielono i temperatura na zewnatrz jest optymalna. Moje wszystkie roslinki tak cudnie budza sie do zycia to jest moje hobby-zboczenie hodowanie roslinek, szczegolnie z nasion.
Teraz kolejne nasionka mi wykielkowaly tym razem grejpfrut.
Wracam do udawania pisania..