Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2,2 kg do celu!! Szczęśliwa i dumna:P A
przedewszystkim najedzona


Witam

Dzisiejsze wieczorne ważenie pokazało 72,2 kg :P Jestem przeszczęsliwa ale przedeszwszystkim najedzona! Od 3 tygodni nie miałam słodyczy (czekolady,ciastek,cukierków....i ukochanych żelków) w ustach:) I jakoś daje rady. Bez większych problemów omijaj sklepowe zapełnione po brzegi słodyczami pólki, lub odmawiam koleżanką w pracy kiedy częstują mnie cisteczkami. W zamian za to jem duzo owoców,które są lepsze od słodyczy i przedewszystkim poza cukrem posiadają witaminy:)


2,2 kg

do celu! I wiem że sie uda, już czuje się lepiej ze sobą i swoim ciałem. Mój brzuch nie wystaje już tak bardzo, moje uda delikatnie się zmniejszyły. A bluzki które eszcze ne dawno po założeniu pękały w szwach teraz leżą idelanie.Znajomi z pracy równiez zauważyli że zgubiłam pare kilogramów. 

Mój dzisiejszy jadłospis

Hmmm

śniadanko: 2 paróweczki i kromeczka chleba

2 śniadanko: banan

Obiad: ryż, pól piersi z kurczaka, jeden ogóreczek konsrwowy i sos czosnkowy na bazie jogurtu.

Kolacja....może kisiel:)


Oby tak dalej a w te wakacje będe dumnie paradowac w nowym bikini :P

Jesteś gruba...ale możesz to zmienic!!!Pamietaj :) 

  • Anggies

    Anggies

    2 marca 2013, 18:13

    Czasami jem więcej a czasami mniej. Nie odczuwam potrzeby jedzenia więcej więc nie będe jadla na siłe:)

  • Anankeee

    Anankeee

    2 marca 2013, 18:12

    Po takiej diecie kilogramy szybko wrócą... Chyba że już zawsze będziesz tak jeść, na granicy głodówki ;(

  • mamuska16072008

    mamuska16072008

    2 marca 2013, 18:00

    mozna, pewnie. gratulacje