Wczoraj zrobiłam zaległy test trenera (w sumie to drugi odkąd zaczęłam ćwiczyć) Obawiałam się, że wyjdzie gorzej niż poprzedni, a oznaczało by to iż albo naciągałam wyniki, albo moja kondycja po ostatnich forach spadła... I kolejny raz okazało się, że mój fit wiek to 26 lat Niby to rewelacyjny wynik, ale zawsze mogło by być lepiej np. 22 lata bo cały czas czuję się na te lata choć dawno tyle nie mam... Każdy z nas czeka na 18-tkę, a potem chętnie odjął by sobie lata