To od dziewczyny o nicku Nesca usłyszałam po rz pierwszy hasło Chodkowska. I w samą porę, bo akurat pokazała się płyta z SHAPE i akurat była ostatnia . Złapałam i poleciałam. Nie ma co się dalej oszukiwać- tyję i jeśli tego nie zatrzymam.... zatrzymam, zatrzymam. Dziękuję Nesca i za schemat planu diety- Tobie się udało to mi też. Jeśli ktoś neguje Twoje rady- jego sprawa, ale każdy mądry powinien siedzieć cicho widząc Twój sukces-potwierdzenie skuteczności.
Jestem po pierwszym treningu Z Chodakowską. Wymiękałam, robiłam przerwy.Było mi niedobrze i drżało całe ciało.Zła jestem na siebie, ze muszę się tak mordować,chcąc wprawić w ruch prawie 90- kilowe cielsko. Z wagą 60 kg pewnie byłoby lżej. Ale spokojnie- tak już będzie codziennie, a minimum 3 razy w tygodniu. Obstawiam kilogram tygodniowo co do urlopu da jakieś 25 kg rany, 10 będzie super!!!! Ale miękka gra się kończy.
ewa3733
11 lutego 2013, 21:32powodzenia;)
Nesca85
11 lutego 2013, 11:41godzinny spacer przyspieszonym krokiem 3 razy w tyg to świetne jest też na chudnięcie, za 10-15 kilo pomyślimy o cięższych :)
Nesca85
11 lutego 2013, 11:40kochana... ja robię Chodakowską teraz po 2 latach ćwiczeń i z 30kilona minusie, nie dałabym rady ważąć 80.... nie gniewaj się, ale to nie są ćwiczenia jeszcze dla Ciebie, owszem możesz próbować i na pewno z czasem forme dorobisz, ale odradzam. Polecam Ci aerobik który ja ćwiczyłam mając 84kilo, był fajny przyjemny i trwa ciut ponad godzinke, więc super, bo na chudnięcie z takiej nadwagi wystarczy lekki ruch, nie trzeba się katować chodakowską :) na youtube wpisz 'pump it up' aerobic, fajna mmuzyka, taniecc aerobik cwiczy wsystkie miesnie, super sprawa, naprawde chodakowska zostaw sobie na raz max 2 razy w tyg jesli bedziesz chciala