Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walka rozpoczęta


Ogólnie wydaje mi się, że mam spory dystans do siebie. Ale pewne zachowania pozostają dla mnie zagadką. Mam wysoką,zgrabną 36-letnią siostrę, której, mimo zachęcającego wyglądu, jakoś nie udało jej się ułożyć sobie życia.Wczoraj wieczorem wyładowała swoją frustrację na mnie,No od tego przecież są siostry by przyjąć to na klatę, ale oberwało mi się również, że jestem gruba, że i tak nie schudnę, bo jakbym potrafiła, to dawno by to zrobiła. Szczerze, chyba nikt poza moją rodziną do mnie tak nie mówi. Tak więc miła wieczorna rozmowa skończyła się tym, ze cała przykrość została skanalizowana na mnie. Szczerze to nawet nie chce mi się z nią dzielić podjęta walką. A zawalczyłam dziewczyny, zapoznałam się wczoraj z Jillian, no i jak na moje osłabienie po chorobie to dobra sprawa by nie wykorkować, mniej cardio, więcej rozciągania mięśni. Oczywiście weszłam na poziom  dla początkujących. Zjadłam 1290 kcal.

Dziś już dzień rozpoczęłam z Jillian, taki mam zamiar- powrócić do ćwiczeń przed pracą, w sumie trzeba wstać pół godziny wcześniej i tyle :-). Pozostanę chyba przy zachowaniu cheat daya, ale mam czas do następnej soboty, by się nad tym głębiej zastanowić.Zobaczę jak z będzie mi wychodzić dieta. Trzymajcie kciuki , bo teraz to już sprawa honorowa ;-)

  • tully15

    tully15

    12 kwietnia 2015, 12:06

    Trzymam kciuki :) a siostry już tak mają, jak widać szczupła sylwetka to nie wszystko... Jest wiele samotnych, ładnych kobiet, to nie ma znaczenia. Zrób siostrze na złość, to dobra motywacja :D

  • Maaarzycielka888

    Maaarzycielka888

    12 kwietnia 2015, 11:58

    Kochana siostrzyczka :D Cóż, nie masz innego wyjścia, musisz jej pokazać że jak mówisz tak robisz ! A satysfakcja jaką wtedy poczujesz będzie nie do opisania :) I tego Ci właśnie życzę :D Powodzenia :)

  • KASI2013

    KASI2013

    12 kwietnia 2015, 11:40

    przydałoby się utrzeć nosa siostrze ;)... ale wiadomo rodzina rzecz święta złość minie , a najlepsza satysfakcja zadowolenie z samej siebie i osiągniętych efektów i tego życzę :))) powodzenia