Wiosna sprawia, ze się ludziom żyć chce. Wczorajszy cudowny dzień spędziłam w ruchu: zakupy, sprzątanie, a popołudnie do wieczora spotkanie ze znajomymi na siatkówce i grillu. Dobrze mieć taką ekipę, nasze dzieci wychowują się prawie razem, wspieramy się, możemy na siebie liczyć, spędzamy razem czas, wakacje. Co do moich planów na rezygnację z etatu, dojrzewam do tego , myślę, ze do końca maja będę gotowa do wypowiedzenia. Waga spada powolutku, ruszam się zdecydowanie więcej niż w poprzednich miesiącach.
pannacytrynka
8 maja 2016, 11:16ja także zazdroszczę zgranej ekipy :)