Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Żeby nie było...


 Tak mnie u komplementujecie, więc żeby nie było, że taka święta się tu pośród Was znalazła, wrzucam fotkę mojego dzisiejszego grzeszku. Popełniłam kilka samodzielnie upieczonych omlecików z jabłkiem, o takich

]:>

Na usprawiedliwienie dodam tylko, że poza tym pudrem na wierzchu, nie ma w nich nawet łyżki cukru. Skład ciasta to mąka pszenna, biały ser, margaryna i żółtko. W środku ćwiarteczka jabłka. Jutro będzie obowiązkowy ruch, obiecuję.

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    10 maja 2016, 11:14

    Mmm gdzieś mam przepis na ten grzeszek i nie zawaham sie uzyc... ;D

  • angelisia69

    angelisia69

    4 maja 2016, 13:28

    ojej jak pysznie wygladaja,a wlasnej roboty to nie grzech bo bez zadnych chemicznych dodatkow ;-)

    • aniab2205

      aniab2205

      8 maja 2016, 20:36

      Bez, ale miałam przez najbliższe 2 miesiące unikać mąki pszennej, a tu taka porażka. No nic, jedziemy dalej.

  • wiedzma85

    wiedzma85

    4 maja 2016, 13:17

    też bym zgrzeszyła :D

  • aluna235

    aluna235

    4 maja 2016, 10:36

    Okropny grzech, ale to dobrze, że nie jesteś święta ufff rozgrzeszam :-)

  • Papatka-78

    Papatka-78

    4 maja 2016, 09:14

    hhaahh ufff to dobrze że nie jestem jedyna z grzeszkami ihihih buziaczki i miłego dnia i wyglądają baaardzo apetycznie:)

  • Anulka_81

    Anulka_81

    4 maja 2016, 07:11

    Pysznie!mniam!

  • Pigletek

    Pigletek

    4 maja 2016, 01:19

    Uff... dobrze, że nie lubię naleśników na słodko, bo bym jeszcze smaka dostała, a głodna jestem...

    • aniab2205

      aniab2205

      8 maja 2016, 20:37

      Sęk w tym, że one słodkie nie są. Jedyną słodycz dało jabłko i to mnie skusiło.

  • wiola7706

    wiola7706

    3 maja 2016, 22:59

    muszą być pyszne. Jak tylko lekko posypane pudrem to nie bardzo zgrzeszyłaś.

  • sisinko

    sisinko

    3 maja 2016, 22:39

    Smakowicie wyglądają :)